Aktywność
fizyczna, tak ważna i przedstawiona przeze mnie w opisach schorzeń cywilizacyjnych, może być praktykowana także w chodzeniu ze specjalnymi kijkami (nordic walking). Jest
to stosunkowo nowy rodzaj sportu. W Polsce coraz bardziej powszechny, powiedziałabym
nawet, że stał się modny. Wokół widać
coraz więcej jego sympatyków. Również ja należę do tego grona. Ten rodzaj
aktywności można uprawiać wszędzie: na ulicy, w parku, w lesie. Miejscem, które
się szczególnie do tego nadaje, jest w
Bydgoszczy Ogród Botaniczny (powierzchnia 60 ha), położony w obrębie Parku „Myślęcinek”. Na jego
terenie, pośród wielu wzniesień poprzedzielanych dolinkami, wkomponowano alejki spacerowe. Z
każdej z nich rozciąga się piękny widok na okolicę. Właśnie dla tej panoramy warto
pofatygować się trochę dalej od miejsca zamieszkania.
Nordic
walking naśladuje fiński bieg narciarski, ale bez nart. W jego uprawianie
zaangażowanych jest ponad 500 mięśni znajdujących się w ciele człowieka (640
wszystkich).Wzmacniają się mięśnie nóg, pośladki i brzuch stają się jędrne,
kręgosłup silniejszy, a dzięki pracy rąk również kształtują się i nabierają
siły mięśnie i stawy ramion oraz barków. Tempo każdy powinien dopasować do
swoich możliwości. Chodzimy tak jak w normalnym marszu, tylko podpierając się
kijkami (ręce poruszają się przeciwnie do ruchu nóg – prawa noga i jednocześnie
lewa ręka do przodu). Długość kijków dopasowujemy do wzrostu (pomnożyć swój
wzrost przez 0,66). Chodzić może każdy, niezależnie od wieku.
Wzdłuż
Myślęcińskiej Strugi powstało 13 stawów kaskadowych (o łącznej powierzchni 2,2
ha i długości 1 km) z bogatą roślinnością wodną i szuwarową.
Brzezina - wzgórze
Alpinarium
– to widowiskowe miejsce z rzeźbą przedstawiającą formy górskie: ściany,
granie, źleby, wąwozy, wodospad i roślinność górska (szarotka alpejska, dębnik
ośmiopłatkowy, goździk alpejski).
Na
wysoczyźnie urządzono kamienny krąg z głazów narzutowych. Nawiązuje on do
średniowiecznych kręgów, licznie występujących na Pomorzu np. w Odrach
k/Czerska. Stanowi element parkowego krajobrazu. Przez radiestetów jest oceniany
jako miejsce korzystne, promieniujące energią, służące medytacji, wyciszeniu,
kontemplacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz