Piękne zakątki w Borach Tucholskich

Kto szuka ciszy, spokoju i chce się oderwać od wielkomiejskiego gwaru, to na pewno ukojenie znajdzie wybierając pobyt, nawet na krótko, w Borach Tucholskich. Tutaj czas płynie powoli i tym samym dopasowuje nas do rytmu przyrody. Dzięki bogatej ofercie, głównie agroturystycznej można znaleźć sporo miejsc noclegowych. Tutejsze lasy są enklawą ciszy, ciekawej roślinności, różnych gatunków zwierząt i czystych jezior. Na krótki wypoczynek majowy wybraliśmy Raciąż, gdzie mieliśmy do dyspozycji domek z wygodami, usytuowany na skraju wsi. Nie było telewizora, więc wieczory spędzaliśmy przy kominku.  Jak telewizor milczy, to rozgrywa się prawdziwa historia z nami w rolach głównych, mieliśmy więc dużo rozmów i autentycznych przeżyć. Wokół las, pole, stawy, zwierzęta domowe i gościnni gospodarze. Duża malownicza przestrzeń krajobrazowa, której na co dzień nie doświadczamy, mieszkając w mieście, urzeka rozmachem. Smak jajecznicy z jajek od kurek hodowanych w takim miejscu – bezcenny. Czystym, rześkim powietrzem oddychaliśmy na zapas, dużo czasu spędzając na spacerach. Liczne atrakcje o charakterze  historyczno – rekreacyjno - wypoczynkowym podkreślają walory turystyczne Borów Tucholskich. 

 

Z badań archeologicznych wynika, że Raciąski Gród, w którym mieściła się kasztelania powstał na przełomie XII wieku i mieścił się na półwyspie jeziora Śpierewnik. Na zdjęciach rekonstrukcja grodu.

Ciekawe miejsca przyrodnicze zostały przekształcone w rezerwaty przyrody. Należy do nich  miedzy innym rezerwat „Cisy staropolskie im. L. Wyczółkowskiego” w Wierzchlesie nad jeziorem Mukorz, również Rezerwat Cisów nad Czerską Strugą.

Największym rezerwatem (1681,5 ha) jest rezerwat krajobrazowy „Dolina Rzeki Brdy. Tutaj na rzece Brdzie organizowane są spływy kajakowe, a szlaki te uważane są za najpiękniejsze w Europie.

W Wymysłowie  mieści się unikalna Wystawa Kultury Indian Północnoamerykańskich, za sprawą Indianina Sat Okh (po matce polce przyjął nazwisko Stanisław Supłatowicz), którego ciekawe życie związane było z terenem Tucholi. Napisał wiele książek o kulturze indiańskiej i jest uważany za jednego z pionierów ruchu indiańskiego w Polsce.

Akwedukt w Fojutowie to miejsce skrzyżowania Wielkiego Kanału Brdy i Czerskiej Strugi. Ta imponująca budowla hydrotechniczna została zbudowana w latach 1845 – 49 i służyła do nawadniania łąk. Podziwiać ją można z wieży widokowej.

Najstarszy zbiornik wodny na terenie Polski to zapora Mylof (1848 r.) na rzece Brdzie w miejscowości Zapora.  Pełni funkcje energetyczne (elektrownia wodna „Zapora”). Znajduje się tu przepust schodowy i pochylnia do spływu tratew. Niedaleko stąd, w knajpce "Aga"można zjeść smaczne pstrągi, złowione z pobliskiej hodowli.

Kościół w Dąbrówce wzniesiony został w 1768 r. Posiada bogate rokokowe wnętrze. Przy kościele znajduje się grobowiec rodziny Janta – Połczyńskich (tutejszych właścicieli ziemskich).

Trzy dni to trochę za mało na poznanie wszystkich atrakcji turystycznych rejonu Borów Tucholskich. Zostało tu jeszcze tak wiele ścieżek do przejścia. To powód, by nie jeden raz, powrócić tu ponownie.