Pytomy pieknie
(serdecznie zapraszamy) tak w Zębie wita nas góralska rodzina, Pani Marzena
Cudzich z mężem oraz jej mama Krystyna.
W wyremontowanym domu czekają już na nas ładne pokoiki z łazienkami oraz smaczne
domowe śniadania i obiadokolacje. Z balkonu
rozciąga się zapierający dech w piersiach widok na panoramę Tatr (Czerwone
Wierchy, Giewont, Kasprowy Wierch). Przy słonecznej pogodzie widać krzyż na
Giewoncie oraz rysy twarzy, stąd nazwa „Śpiący rycerz”. Ząb to najwyżej
położona miejscowość w Polsce (1023m n. p. m.). Wieś znajduje się w
województwie małopolskim w gminie Poronin. Jej atrakcyjne położenie (graniczy z
Zakopanem) pozwala na zaplanowanie wycieczek w ciekawe miejsca. Jesteśmy u podnóża gór, jest wymarzona pogoda – zima ze śniegiem
i mróz. W okolicy liczne wyciągi narciarskie, szusują narciarze, ale i
piechurów nie brakuje. Dołączamy do drugiej, bardziej bezpiecznej, grupy i
ruszamy w trasę.
Spacer Doliną
Strążyską można rozpocząć od parkingu u wylotu doliny. Nachylenie w dolinie
jest niewielkie więc idzie się bez trudności. Punkt kulminacyjny to malownicza
Polana Strążyska oraz wodospad u stóp Giewontu – Siklawica (wysokość 23 m). Dnem
doliny płynie wartki Potok Strążyski z licznymi kaskadami.
Skała Edwarda
Jedlinka – publicysty propagującego przyjaźń między narodami polskim i czeskim.
Przejażdżka saniami.
Otuleni pledem z baranicy podziwiamy, niezwykle interesującą pod względem
przyrodniczym, Dolinę Chochołowską. W zimowej szacie, mroźna, śnieżnobiała, z
ośnieżonymi drzewami i płatkami padającego śniegu urzeka swoim pięknem. Mijamy
liczne polany i hale ze starymi chatami pasterzy, które zostały oznaczone
znakami Światowego Dziedzictwa Kultury, by dotrzeć do największego
tatrzańskiego schroniska (wys. 1148 m n.p.m.). Tutaj można się rozgrzać i
posilić. Przed nami powrót (około 9 km.), szybkim marszem na parking.
Na targowisku w
Zakopanem, pod Gubałówką, na straganach, duży wybór wszelakich wyrobów ze skóry:
kożuchy, kurtki, czapki, wszystko w niższych cenach niż w innych regionach
kraju. W Bydgoszczy za takie wyroby zapłacimy dużo więcej. Mam już upatrzoną
kamizelkę ze skóry kozy hiszpańskiej. Co na to mój mąż?
Oglądając filmy o
małpkach makakach przebywających w gorących gejzerach, zastanawiałam się, czy
nie jest im zimno w głowę. W basenach termalnych w Białce Tatrzańskiej (tych
znajdujących się na zewnątrz budynku), przeszliśmy test próby, oczywiście dobrowolny, przy temperaturze na
zewnątrz -10 st. C, wody w basenie 40
st. C. Jest to całkiem przyjemne uczucie, głowa jednak nie marznie a organizm
się świetnie hartuje. Rozumiem teraz to „pokrewieństwo”.
Zdjęcia małpek z internetu
Droga nad Reglami to ścieżka spacerowa prowadząca u
podłuża zalesionych wzniesień, na przedgórzu Tatr Zachodnich. Roztacza się stąd
rozległy widok na Zakopane i pasmo Gubałówki. Trzaskający mróz (-15 st. C)
zmusza nas do wcześniejszego zejścia ze szlaku. Schodzimy do Zakopanego i wstępujemy
do Żabiego Dworu by posilić się regionalnym daniem – żurkiem spadowym. Tym
smacznym akcentem kończy się pomału nasz pobyt w górach.
W dniu wyjazdu, w
Zębie, żegna nas piękna słoneczna pogoda i gościnni gospodarze. Jeszcze ostatnie
spojrzenie na Tatry z perspektywy urokliwie położonego miejscowego cmentarza, obsadzonego limbami. "Śpiący rycerz" Giewont pełni wartę nad grobami pokrytymi pierzynką ze śniegu. Można tylko pozazdrościć takiego widoku na wieczność. Wstępujemy także do drewnianego kościoła parafialnego (rok budowy 1915 – 21) o
regionalnym wystroju wnętrza wykonanym przez Wojciecha Brzegi.
Cześć Krysiaczku, pięknie opisałaś wspólny pobyt w górach, wspomnienia pozostaną po wsze czasy. Śnieżna i mroźna pogoda rozgrzewana grzanym winem i piwem oraz humor nam dopisały reszta tajemnicą poliszynela.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Ala i Leszek
Przede mną książka "1000 miejsc w Polsce, które warto w życiu zobaczyć", więc będzie jeszcze dużo dni na które warto czekać.Radość oczekiwania, to takie miłe chwile.
Usuń