środa, 12 sierpnia 2015

Wsi spokojna, wsi wesoła


„Wsi spokojna, wsi wesoła!
Który głos twej chwale zdoła
Kto twe wczasy, kto pożytki
             Może wspomnieć zaraz wszystki ”…...

pisał Jan Kochanowski, wybitny polski poeta i intelektualista okresu odrodzenia, o życiu na wsi. W zawodzie oracza upatrywał cech, które będąc zgodne z harmonią natury, zapewniały zadowolenie i spokój. Ten idylliczny świat widziany oczami poety nie zawsze był zgodny z prawdą. Z perspektywy chłopa pańszczyźnianego okupiony był ciężką pracą, biedą i zacofaniem.  Minęło od tego czasu prawie 500 lat. Liczne rewolty, bunty, powstania chłopskie i inne uwarunkowania polityczne oraz społeczne zmieniły oblicze polskiej wsi. Dziś wieś jest zmechanizowana i unowocześniona, a walory życia na wsi,  opisywane przez Jana Kochanowskiego nabrały cech codzienności i stały się udziałem zdecydowanej większości jej mieszkańców.
Jan Kochanowski (1530 – 1584 r.), urodził się w Sycynie koło Zwolenia. W dowód szacunku i uznania dla dokonań poety, w Zwoleniu (miejsce pochówku Kochanowskiego), organizowane są w czerwcu „Imieniny Pana Jana”. W żywą pomięć o poecie zaangażowanych jest wiele środowisk kulturalnych.
Tego lata będąc gościnnie w dwóch podradomskich wsiach, w Chałupkach Łaziskich i w Pałkach  (niedaleko Czarnolasu i Zwolenia), miałam okazję podpatrzyć życie na wsi, wziąć w nim udział jak również zwiedzić co ciekawsze miejsca w najbliższej okolicy.
Miejsca upamiętniające obecność Jana Kochanowskiego na tych ziemiach to przede wszystkim Muzeum Jana Kochanowskiego w Czarnolesie. Mieści się ono na terenie byłego dworku J. Kochanowskiego (dworek spłonął w 1720 r.) w murowanym dworze Jabłonowskich pochodzącym z XIX wieku.





Obraz pędzla Jana Matejki


Muzeum Jana Kochanowskiego

  
Pamiątkowy obelisk w miejscu gdzie rosła słynna lipa opisywana w utworach poety


Wnętrze neogotyckiej kaplicy z XIX w. znajdującej się w parku, na terenie byłej posiadłości Kochanowskiego


 Oryginalny kamień z epoki. Wieść niesie, że siadał na nim poeta. Ponoć kto na nim przysiądzie może doznać weny twórczej. Ochotnicy jak widać już są
  

Koncert w muszli na terenie parku




Miejsca upamiętniające pamięć o Janie Kochanowskim




 Kościół w Zwoleniu. Mieści się tu krypta z prochami Jana Kochanowskiego

Pobyt na wsi w domkach rekreacyjnych, których na radomskich wsiach nie brakuje, to prawdziwa sielanka okraszona odpoczynkiem na łonie natury, świeżym powietrzem, spacerami i mile spędzonym czasem przy ognisku. Właściciele domków letniskowych przywiązują dużą wagę do ich wyglądu jak również najbliższego otoczenia. Spotkać tu można różnorodnie urządzone przydomowe ogrody w zależności od własnych upodobań. Tę dbałość o dom i obejście obserwuje się również w gospodarstwach wiejskich, gdzie nowych domów przybywa z roku na rok.





Ogród w stylu japońskim Alicji i Leszka






Ogród Pani Eli



Domek rekreacyjny Eli i Jurka



Kózki jak z bajki - gospodarstwo w Chałupkach Łaziskich


Żniwa we wsi Pałki


Wejście Polski do Unii Europejskiej poprawiło znacznie sytuację materialną rolników przede wszystkim dzięki dopłatom. Bogatsi gospodarze wykupują ziemię, co przekłada się na większą satysfakcję i opłacalność z ich pracy. Zacisze wiejskie zakłócić może jednak niesprzyjająca pogoda (susza, gradobicie), choroby zwierząt hodowlanych.
Łyżką dziegciu włożoną w harmonijne życie we wsi Chałupki jest sytuacja bezdomnych psów. Nie są to psy rolników,  ale okrutnych ludzi z innych okolic, traktujących zwierzęta jak rzecz, którą, jak się znudzi, można wyrzucić na śmietnik. Część z nich została przysposobiona przez miejscowych mieszkańców, ale pojawiają się kolejne. Udaje się im przeżyć dzięki dobroci serca, tych którzy nie mogą przejść obok problemu obojętnie. Szkoda tych zwierząt, nie są kastrowane, rozmnażają się i w sforze stanowią zagrożenie.


Kajtek (czarny), trzy lata bez Pana



Bary, dwa lata bez Pana


Diana, wyrzucona w tym roku


Nowy miot jednej z bezdomnych suczek. Mam nadzieję, że los będzie dla nich bardziej łaskawy. Władze gminy zostały poinformowane o problemie.

Wycieczki

Wpaść z wizytą do Kazimierza Dolnego to: zanurzyć się w niepowtarzalną atmosferę starych kamieniczek, zaliczyć spacer  po Rynku, oczywiście zrobić pamiątkowe zdjęcie przy studni znajdującej się na jego środku, wdrapać się na Wzgórze Zamkowe, Górę Trzech Krzyży i stąd podziwiać piękno tej okolicy. Odkąd Kazimierz Dolny stał się mekką artystów, malarzy i literatów powstało tu bardzo wiele Galerii, gdzie można nabyć czy też zachwycić się niebanalnymi dziełami sztuki użytkowej. 


Rynek w Kazimierzu Dolnym



Jedne z piękniejszych kamienic XVIII  wieku





Ruiny Zamku Kazimierza Wielkiego XIV  wiek. W oddali baszta z czasów króla Władysława Łokietka




Widok na Kazimierz i Wisłę z Zamkowego Wzgórza


Wzgórze Trzech Krzyży



Widok na Kazimierz Dolny ze Wzgórza Trzech Krzyży


Jatki na Małym Rynku, pozostałość po społeczności żydowskiej nierozerwalnie związanej z tym miastem


Odwiedzić wieś Kozłówkę (około 120 km od Radomia) to: zobaczyć Pałac Zamoyskich i poznać niebywały luksus pochodzącej z XVIII wieku rezydencji. Dzieje Pałacu i jego mieszkańców wnikliwie przedstawia Pani przewodnik. Ekspozycje Muzeum Zamojskich w Kozłówce to bogaty zbiór dziewiętnastowiecznych portretów, kopii obrazów, rzeźb, mebli, kominków, instrumentów muzycznych i zegarów. Co roku ogląda je około ćwierć miliona osób. Biblioteka pałacowa liczy 7792 woluminów. Wszystko w doskonałym stanie. Pomimo zawieruchy II wojny światowej Pałac nie doznał prawie żadnego uszczerbku. Po zawarciu ugody ze spadkobiercami i wypłacie odszkodowania Muzeum znajduje się w rękach państwa.




Front Muzeum Zamoyskich w Kozłówce


Sypialnia Hrabiny


Salon czerwony



Jadalnia - stół lata 70 XIX w.



Portret Zofii z Czartoryskich Zamoyskiej (1778 - 1837). Uznawana była za najurodziwszą damę Polski i Europy. Zwana przez Zamoyskich matką rodu, urodziła 7 synów i trzy córki. Razem z mężem Stanisławem Zamoyskim wychowywali synów surowo, w kulcie oszczędności i pracy, wpajając im maksymę rodzinną "tak już jest, że my rodzimy się nie dla siebie, ale dla kraju.




Park pałacowy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz