wtorek, 3 listopada 2020

Po ścieżkach ziemi świętokrzyskiej

 

Przed wejściem na Święty Krzyż w 2008 r.

Nie pierwszy już raz goszczę na ziemi świętokrzyskiej, ale zawsze chętnie tutaj wracam. Cały region jest bardzo atrakcyjny turystycznie, a z biegiem czasu wręcz zyskuje dzięki ciągłemu rozwojowi bazy turystycznej. Mam dużo niezapomnianych i miłych wspomnień z minionych podróży. To jedno z nich  na zdjęciu powyżej. W tym roku planuję przeżyć to jeszcze raz.

Święty Krzyż – (595m n.p.m.) zwany też Łysą Górą znajduje się w sercu Gór Świętokrzyskich, to obowiązkowa pozycja na liście do odwiedzenia. Legenda głosi, że ponoć odbywały się tutaj sabaty czarownic z diabłem. W miejscu świętym, w którym czczono trzech bożków (Łada, Boda, Lela) wzniesiono kościół Trójcy Świętej, aby wyeliminować modlitwy na wałach. W XII wieku na szczycie zbudowano klasztor Benedyktynów. Po sprowadzeniu w XIII wieku relikwii Drzewa Krzyża Świętego zaczął się, trwający do dziś, jego kult. Najwybitniejszym dziełem architektonicznym jest tu XVII wieczna kaplica kopułowa Oleśnickich. Po kasacie zakonu (1819 r.) mury klasztorne zamieniono na więzienie, najpierw kościelne, później rosyjskie, w latach 1941-42 – niemieckie dla jeńców radzieckich. Obecnie w klasztorze jest Muzeum Przyrodniczo – Leśne. Od 1977 r. oblaci prowadzą m. in. Muzeum Misyjne.




Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego





Wnętrze kościoła


Makieta zabudowań na Świętym Krzyżu




Eksponaty w Muzeum Misyjnym

W krypcie pod kościołem w szklanej trumnie znajduje się mumia księcia Jeremiego Wiśniowieckiego, (1612-1651) – wywodził się z prawosławnych książąt litewsko - ruskich. Brał udział w walkach z Moskwą i bronił kresów przed tatarami. Odegrał wielką rolę w okresie powstania Kozaków pod wodzą Bohdana Chmielnickiego. W 1651 r. pod Beresteczkiem dowodząc 60 tyś. armią polską, przeciwko 100 tys. armii kozacko – tatarskiej – odniósł jedno z najbardziej spektakularnych zwycięstw oręża polskiego w XVII wieku. Powieść H. Sienkiewicza Ogniem i Mieczem uczyniła tego magnata mężem opatrznościowym i bohaterem walk z powstańcami na Ukrainie. Wejście do krypty dla odważnych.


Krypta z Jeremim Wiśniowieckim

U stóp Łysicy (612m n.p.m), najwyższego szczytu Gór Świętokrzyskich znajduje się niewielka wieś Święta Katarzyna. Tutaj wstępujemy do Muzeum Minerałów i Skamieniałości. Oglądamy kolekcję ponad 1000 okazów minerałów, kamieni szlachetnych i skamieniałości pochodzących z całego świata, wyeksponowanych w 5 salach. W pracowni kamienia pasiastego mamy okazję zapoznać się z pracą szlifierza. Lekcja poglądowa z pracy w tym zawodzie daje dobry wgląd w jej tajniki. Oczywiście w sklepiku na terenie muzeum mały prezencik z ozdób z kamienia jak najbardziej wskazany. Ulegamy pokusie.





Sale wystawowe



W pracowni szlifierskiej

W Kurozwękach czeka na nas XVIII wieczny zespół pałacowy w stylu barokowo-klasycystycznym. Po jego wnętrzach z pamiątkami i skarbami rodu Popielów wraz z obrazami Józefa Czapskiego oprowadza nas pani przewodnik. Pałac otacza park krajobrazowy na którego terenie znajduje się małe Zoo oraz hodowla bizona amerykańskiego. Objazd terenu wozem westernowym pozwala spotkać się z bizonem oko w oko.

Na dziedzińcu przed pałacem Kurozwękach


Dawny pałacyk myśliwski




Skarby rodu Popielów


Dziedziniec zamkowy w trakcie remontu



Wnętrza pałacowe



Platan klonolistny znajduje się na terenie parku pałacowego. Pomnik przyrody, jeden z większych okazów w Polsce


Rezerwat „Skałki piekło pod Niekłaniem” odsłania twory powstałe około 200 milionów lat temu w strefie przybrzeżnej płytkiego morza obejmującego wtedy większość część Gór Świętokrzyskich. Zbudowane są ze skał piaskowcowych, swoje kształty skałki zawdzięczają erozji plejstoceńskiej. Bardzo ciekawy spacer, dodatkowo uatrakcyjniony spotkanym po drodze okazem przyrodniczym.










Formacje skalne



Sosna pospolita – pomnik przyrody. Drzewo o obwodzie pnia około 200 cm o odkrytym częściowo systemem korzeniowym, mimo to zachowało żywotność i nietypowy, oryginalny szczudłowaty wygląd.


Do Buska Zdroju pojechaliśmy zobaczyć, między innymi polecany przez rodzinę,  hotel Spa Lawendowy Zdrój. W środku miła obsługa i bogata oferta usług leczniczo - rehabilitacyjnych. Do rozważenia w nim nasz ewentualny pobyt. Park zdrojowy, stylowa zabudowa w mieście, tężnia oraz inne atrakcje skutecznie zachęcają do pobytu.


Polecany hotel spa - Lawendowy zdrój






Ciekawe miejsca w Busku Zdroju, spacer po parku zdrojowym



Kaplica Św. Anny w Busku Zdroju

 Busko Zdrój wpisuję również na moją listę miejsc do których się wraca, byle czas, zdrowie i zasoby finansowe były pomyślne. Jestem optymistką w tym względzie. Do zobaczenia.







2 komentarze:

  1. Wspaniałe wycieczki i wspomnienia po ziemi świętokrzyskiej jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy też brać w nich udział z autorką postu. Pewnie spotkamy się tam za rok.

    OdpowiedzUsuń
  2. Krysiu było super kiedy znowu tam pojedziemy chyba w wakacje 2021. Pozdrawiamy z centralnej Polski.

    OdpowiedzUsuń